Wieszanie wieńców na drzwiach, w okresie Świąt Bożego Narodzenia, jest pewnego rodzaju zaproszeniem do domu. Zwyczaj ten pochodzi z krajów skandynawskich, ale jest on obecnie również praktykowany w wielu polskich rodzinach. Wieńce takie można zakupić w kwiaciarni, pracowni florystycznej, czy też na miejskim targu, jednak według mnie przyjemnie jest zrobić takie ozdoby świąteczne samemu, albo nawet w gronie rodziny. Myślę, że takie wspólne tworzenie bardzo zbliża domowników, a co więcej - można uczynić z tego rodzinną tradycję bożonarodzeniową. Sposób przygotowania takiego wieńca jest dość prosty. Jego konstrukcję można zrobić z samych gałęzi - upleść jak girlandę na wzmocnionym stelażu, wykorzystać gotowy ring z gąbką florystyczną lub wykonać na podkładzie ze słomy.
Moją propozycję wieńca do powieszenia na drzwi domu przedstawiam poniżej. Wykonałam go na słomianym wianku, do którego (drutem na kołku) przymocowałam gałązki jodły. Następnie, przygotowałam girlandy z szyszek sosnowych i modrzewiowych oraz brązowych kryształków nanizanych na drut ozdobny, po czym przymocowałam je do wianka.
Moją propozycję wieńca do powieszenia na drzwi domu przedstawiam poniżej. Wykonałam go na słomianym wianku, do którego (drutem na kołku) przymocowałam gałązki jodły. Następnie, przygotowałam girlandy z szyszek sosnowych i modrzewiowych oraz brązowych kryształków nanizanych na drut ozdobny, po czym przymocowałam je do wianka.