Jakiś czas temu robiłam porządki w swoim ogródku. Po ścięciu liści pacioreczników, żal mi było ich wyrzucać, dlatego postanowiłam stworzyć z nich coś nowego. Mroźna noc sprawiła jednak, że dużo kwiatów zmarzło, ale na szczęście hortensja przetrwała. W lecie była ona biała, o delikatnym różowym przebarwieniu. Idealnie pasowała mi wtedy do bukietu ślubnego. Potem natomiast, stała się zielonkawa, a miejscami pojawiły się różowawe plamki.
Sposób przygotowania:
Liście
paciorecznika owinęłam wokół butelki, uprzednio ścinając jego grubsze
nerwy / żyłki. Następnie, całość obwiązałam zieloną rafią, starając się
zachowywać równomierne odstępy. Potem nalałam do butelki wody, a na
koniec umieściłam hortensje wewnątrz powstałego wazonu.
Potrzebowałam:
- Paciorecznik / Kanna ogrodowa (Canna generalis) - liście,
- Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - kwiaty,
- Butelka,
- Rafia naturalna zielona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteś.
Miło mi będzie, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza..
Pozdrawiam,
Piwonia.